Mistrzostwa Polski UKS-ów w tenisie stołowym.
W dniach 7 – 8 grudnia w Radomiu odbywał się finał krajowy Mistrzostw Polski Uczniowskich Klubów Sportowych tenisie stołowym. W imprezie uczestniczyło najlepszych 36 drużyn dziewcząt i chłopców, w tym zwyciężczynie jednego z półfinałów krajowych, Barbara Tatarewicz i Magdalena Truszkowska reprezentujące UKS „Warta" Kostrzyn nad Odrą.
Wyjazd na zawody przypadł 6 grudnia, dzień kojarzony w tym roku nie tylko ze Św. Mikołajem, ale również orkanem Ksawery. W efekcie podróż do Radomia zajęła naszej ekipie 12 godzin. Podobne przygody w tym dniu miały też inne drużyny sportowe z naszego regionu, takie jak tenisistki UKTS Lubsko, czy siatkarki Zawiszy Sulechów.
Nie zrażone tym, Basia i Magda przystąpiły do gier grupowych w sobotni poranek. Na początek zmierzyły się z drużyną „Sokolika" Niemodlin, nie dając jej żadnych szans, wygrywając gry singlowe i deblową po 3:0 i cały mecz również 3:0.
Następnymi rywalkami były główne kandydatki do złota w turnieju – dziewczęta z Legionu Grabów Szlachecki. Rewelacyjnie zaczęła Basia Tatarewicz, która pokonała po pięknym meczu wysoko notowaną Karolinę Ochnik 3:0. Potem przeżyliśmy chwilę zwątpienia gdy Magda Truszkowska uległa Alicji Serafin 1:3. Szczególnie zażarta była gra podwójna. Przy stanie 2:2 w setach przegrywaliśmy 8:10. Potem 9:10. W trakcie kolejnej wymiany piłka zawisła na siatce i przeszła na naszą stronę. Wydawało się, że jest po meczu... Tymczasem Magda popisała się super refleksem podbijając piłkę, którą następnie przeciwniczki atakują w aut. 10:10. Dwa następne punkty również dla nas i zwycięstwo 3:2! W kolejnej grze świetnie usposobiona tego dnia Basia pokonuje 3:1 Alę Serafin i niespodzianka staje się faktem. Wygrywamy cały mecz 3:1, a Legion został „wyrzucony" z turnieju.
W kolejnym meczu na drodze „Warty" stanęły zawodniczki „Stelli" Gniezno. Zaczęło się kiepsko, od porażki Basi. Jednak w następnej grze waleczna Magda gładko pokonała przeciwniczkę grającą czopem 3:0. W deblu dziewczyny wyciągnęły wynik z 0:1 na 3:1. Kropkę nad i postawiła Basia wygrywając ostatniego singla 3:0. Cały mecz wygrywamy 3:1.
To był koniec pierwszego dnia turnieju. Niestety warunki bytowe zaproponowane przez organizatorów nie były najlepsze do odpoczynku. Wiele ekip na własną rękę szukało innych noclegów. Być może to i podróż (Kostrzyn nad Odrą był miastem najdalej położonym od Radomia) zadecydowało, że do drugiego dnia rozgrywek nasze dziewczęta przystąpiły bez wystarczającej do tego energii. Przegrały półfinał 1:3 z drużyną z Niedżwiady. Decydujący był debel, w którym przy stanie 1:2 w setach Basia z Magdą obroniły 6 piłek meczowych, by przegrać 15:17.
Pozostał nam mecz o 3 miejsce, ponownie ze „Sellą" Gniezno. To był prawdziwy horror. Po trzech pojedynkach singlowych i deblu był remis 2:2. W ostatnim meczu, który był jednocześnie ostatnim meczem całego turnieju (przez to obserwowanym przez całą halę), Magda Truszkowska wyszła naprzeciwko Zuzanny Lewandowskiej. Po dwóch setach 2:0 dla nas, ale po czterech już 2:2. W naszym boksie do końca jednak panował spokój i wiara w zwycięstwo. W ostatnim secie 11:4 dla Magdy i brązowe medale są nasze!
Radość ogromna. Ze względu na rangę turnieju dekoracji dokonuje znany aktor, Karol Strasburger. A potem powrót do Kostrzyna nad Odrą, zakończony o 3.00 nad ranem w poniedziałek.
Trenerem Basi Tatarewicz i Magdy Truszkowskiej jest pan Henryk Bąk. Sukcesy naszych tenisistek są możliwe dzięki wsparciu materialnemu Miasta Kostrzyn nad Odrą, MOSiR Kostrzyn nad Odrą, MZK Sp. z o.o. w Kostrzynie nad Odrą oraz sponsorów: BRICOMARCHE, BGŻ, Filius Metal, K-SSSE, za które dziewczęta serdecznie dziękują.
Dyrektor MOSiR – Zygmunt Mendelski