Z orłem i rybą w herbie
Z prof. dr. hab. Wojciechem Strzyżewskim, kierownikiem Pracowni Heraldycznej Instytutu Historii zielonogórskiej WSP, twórcą herbu województwa lubuskiego rozmawia Bogusław Mykietów
- Na początku lat 90-tych rozpoczęło się porządkowanie spraw heraldyki miejskiej. Jako znany specjalista w tej dziedzinie brał Pan udział w ustalaniu wizerunków herbów miejskich, czy także Kostrzyna?
- Zgodnie z Ustawą o Samorządzie Terytorialnym każda gmina lub miasto zostały zobowiązane do posiadania herbu. Te ośrodki, które dotychczas herb posiadały, miały je oficjalnie zatwierdzić. Władze miast często zastanawiały się czy herb jest prawidłowy, czy ewentualnie coś zmienić w jego wizerunku. Takie dyskusje trwały też w Kostrzynie. Zastanawiano się czy zostawić dwudzielny herb z rybą i orłem, czy ewentualnie dodać jakiś nowy element. Na prośbę władz miasta zrobiłem ekspertyzę, w której za najlepszy uznałem najstarszy herb, funkcjonujący od kilkuset lat. Jestem zwolennikiem zachowywania historycznych motywów. Jako możliwe zaproponowałem umieszczenie orła polskiego powyżej wizerunku ryby. Zgodnie z moją sugestią herb pozostawiono jednak w dawnym, historycznym kształcie.
- Przypomnijmy: herb Kostrzyna to pół czerwonego orła i ryba.
- Herb Kostrzyna wskazuje na dwie kwestie: na właścicieli i założycieli miasta oraz na charakterystyczne położenie naturalne. Ryby były podstawą gospodarczego funkcjonowania miasta, zasobności jego mieszkańców. Czerwony orzeł brandenburski wskazuje na władców, którzy nadali przywileje i założyli miasto. Byli to margrabiowie brandenburscy z linii askańskiej. Z czasem, gdy dynastia askańska wymarła, wizerunek czerwonego orła uznano za symbol całej Brandenburgii. Funkcjonuje on także w herbach między innymi Gorzowa Wlkp., Ośna Lubuskiego, Mysliborza czy Drezdenka.
- Bliźniaczo podobny herb ma, także położony nad rzeką, Bytom Odrzański.
- Herb Bytomia Odrzańskiego ma dokładnie taki sam układ graficzny, co herb Kostrzyna. Wskazuje na położenie miasta i główne zajęcie jego mieszkańców. Jedynie zamiast czerwonego orła brandenburskiego jest czarny orzeł śląski. Tu także wskazuje on na władców, Piastów dolnośląskich, którzy przed wiekami nadali temu miastu prawa i przywileje.
- Co symbolizuje umieszczona nad herbem Kostrzyna korona z murów?
- Jest to tzw. "corona muralis"', która wywodzi się z tradycji herbów rycerskich. Przed wiekami, w nagrodę za zdobycie np. statku, umieszczano nad tarczą herbową rycerza koronę morską z żaglowcami. Za zdobycie zamku, przedarcie się przez mury obronne, umieszczano nad herbem koronę utworzoną z murów. Zaś od pocz. XIX wieku na wzór heraldyki napoleońskiej ukształtował się zwyczaj umieszczania koron murowych nad herbami miejskimi. Liczba wież, które tworzyły koronę były uzależnione od liczby mieszkańców. Im większe było miasto, rym więcej było wieżyczek. W II poł. XIX wieku zasady tej już nie przestrzegano. Zdarzało się, że małe miasta umieszczały np. pięć wież w koronie, co wskazywałoby, że zamieszkuje je ponad 50.000 mieszkańców. W przypadku Kostrzyna mamy trzy wieże w koronie, co odpowiadało dawnej wielkości miasta. Jest to tradycja nic nie wnosząca w znaczeniu symbolicznym do samego herbu. ale podkreślająca fakt. że herb należy do miasta.
- Jakie znamy najstarsze wizerunki herbów Kostrzvna?
- Przyjmuje się. że najstarszy wizerunek pierwowzoru herbu Kostrzyna został umieszczony na pieczęci z przełomu XIV/XV wieku. Z całą pewnością występuje na dokumentach z początku XV wieku. Takie dokumenty są przechowywane obecnie w archiwum w Poczdamie.
- W obecnie obowiązującym herbie Kostrzyna znajdujemy wizerunek czerwonego orła brandenburskiego. W niektórych publikacjach z czasów PRL był on zastępowany białym orłem polskim.
- Była to celowa akcja o charakterze politycznym. Po 1945 roku zmieniano wszystkie herby, które zawierały w swoich godłach czerwonego orła brandenburskiego, bądź czarnego orła śląskiego. Zastępowano je polskim orłem dla podkreślenia zmiany przynależności państwowej. Proces ten dotknął wiele miast m. in.: Kostrzyna, Gorzowa Wlkp., gdzie orła brandenburskiego, a np. w Zielonej Górze orła śląskiego, zamieniono na orła polskiego. Był to krótki okres, gdyż już w latach 50. i 60-tych zaczęto porządkować te kwestie kierując się bardziej wskazaniami historycznymi niż politycznymi.
- Czy Niemcy wcześniej także dokonywali takich zamian? Na kostrzyńskich pocztówkach z początku XX wieku widzimy w herbie czarnego orła pruskiego zamiast czerwonego - brandenburskiego.
- Kiedy powstało Królestwo Pruskie, po 1701 roku , a zwłaszcza w XIX wieku, gdy nastąpiło zjednoczenie Niemiec, zaczęto umieszczać w herbach czarnego pruskiego orła na znak, że jest to miasto położone w Cesarstwie Niemieckim. Maniera ta dotknęła także inne miasta np. Ośno Lubuskie. Z kolei w przypadku miast śląskich, gdy znalazły się one w rękach pruskich w XVIII wieku, również zamiast orła śląskiego umieszczano orła pruskiego. Był to ten sam zabieg, który zastosowano u nas po 1945 roku - próba dostosowania herbu miejskiego do aktualnej sytuacji politycznej.
- Co symbolizują trzy herby umieszczone na pocztówce przedstawiającej Kostrzyn w 1901 roku? Brak tam orła brandenburskiego.
- Górny to herb cesarski, dolne: po prawej herb Fryderyka Wielkiego - króla pruskiego, zaś szachownica to mak wywodzący się z herbu Hohenzollernów. Podobny motyw szachownicy widzimy na monetach Jana Kostrzyńskiego, który był wybitnym przedstawicielem tego rodu. Twórca pocztówki chciał zapewne upamiętnić dawnych władców związanych z Kostrzynem.
- Czy za wykorzystywanie wizerunku herbu miejskiego trzeba płacić?
- Z punktu widzenia prawa herb jest własnością gminy lub miasta i zgodnie z tym na używanie jego wizerunku na dokumentach czy obiektach innych niż te, które są własnością miasta czy gminy powinna zostać wyrażona zgoda odpowiednich władz. Najczęściej jest to bezpłatne. Szczególnie w mniejszych miejscowościach jest to forma promocji, pod warunkiem oczywiście, że zgody udziela się wiarygodnemu przedsiebiorcy czy firmie. Zwykle lokalny samorząd decyduje o tym kto, kiedy i za ile może używać wizerunku znaku miejskiego.
- Ile kosztuje stworzenie herbu od podstaw dla gminy, która takiego znaku wcześniej nie posiadała?
- Kwoty są bardzo różne. Znam parę firm, które za stworzenie kompleksowej, wizualnej grafiki związanej z miastem, tj. projektu herbu, flagi, papierów firmowych itp. liczą sobie nawet ok. 10.000 zł. Obecnie jednak proces ustalania herbów powoli zamiera, gdyż już prawie wszystkie miejscowości je posiadają.
- Jest Pan twórcą herbu naszego województwa. Co symbolizuje orzeł oraz dwie złote gwiazdy na zielonym tle?
- Herb nawiązuje do przynależności województwa do państwa polskiego (orzeł), zaś dwie gwiazdy symbolizują dwie stolice: Gorzów Wlkp. i Zieloną Górę. Zielone pole oznacza lesistość terenów.
- Dziękuję za rozmowę.
Bogusław Mykietów - Tygodnik Kostrzyński nr 31 (187) z 2 siernia 2001 roku
Wywiad jest autoryzowany - Zielona Góra, 28 lipca 2001 r.